lipca 14, 2018

Mój zaczarowany ogród

Witajcie kochani

Sezon letni można powiedzieć, że już jest w pełni. Niestety ostatnio jakoś nam pogoda nie dopisuje, jak nie deszcz to grad i wichura!! I jak tutaj się opalić na czekoladkę? Liczę, jednak że pogoda wkrótce się zmieni i będę mogła się powygrzewać na słonku u siebie na ogródku. Właśnie mój ogród i Taras to moja oaza i o nich wam dzisiaj opowiem.


Może zacznę od swojego ogrodu, nie jest jeszcze w 100%,taki jak bym chciała, ale wszystko idzie ku dobremu. Niektórzy znajomi śmieją się, że wchodzą do zaczarowanego ogrodu. Jest tutaj dużo rodzaju kwiatów, znajdziemy między innymi: Juki, róże, aksamitki, funtie itd.. Znajduje się nawet lawenda. To jest jedna strona mojego „miejsca na ziemi”, po drugiej stronie znajduje się „rajski ogród”, czyli różne owoce: Maliny, jeżyny, winogrona, poziomki czy truskawki. Obok których stoi duża szklarnia, a w niej różne rodzaje pomidorów, ogórków czy papryk. Wiem, strasznie szczegółowo wam to opisuje, ale chciałabym, byście sobie to wyobrazili. W poranki uwielbiam na boso jeszcze po rosie skoczyć właśnie po pomidorka do śniadania czy miętę do lemoniady. Dzieci również mają w nim kącik zabaw, gdy mama się opala i zerka na nich. Moje smerfy bawią się w piaskownicy, skaczą na trampolinie czy kąpią się w basenie. Mam nadzieję, że udało mi się chociaż trochę opisać swoją oazę.



Kolejnym miejscem w którym, uwielbiam przebywać, to jest mój Taras. Również jak ogród jest pełen Kwiatów. W sezonie letnim to tam z reguły jemy swoje posiłki, organizujemy spotkania z przyjaciółmi czy rodziną. Dzieciaczki swoją popołudniową drzemkę, też odbywają na tarasie. A dokładniej na huśtawce. Mamusia ich buja, a moje aniołki zasypiają, przyznam się szczerzę, że i mi czasem się zdarzy złapać z nimi drzemkę. Uwielbiam wieczorem usiąść i popatrzeć na gwiazdy i ta błogą ciszę. Dzieci nie krzyczą, psy nie szczekają- no może czasem się zdarzy, ale taki ich urok. A ja mogę sobie wygodnie usiąść i się wyciszyć, poczytać książkę.



Jak wiecie, ostatnio robiłam pokoik dzieciom, teraz przyszedł czas na odświeżenie mojego Tarasu. Lubię ostatnio zmieniać, przemeblowywać dlatego przeszukując czeluści Internetu, znalazłam dość ciekawe inspiracje. Zamierzam swój taras urządzić bardziej w stylu skandynawskim, bardzo mi się podoba ten styl. Do tego dodatki typu donice na taras, a w nich np. kwiaty czy drzewko bonsai, myślę, że świetnie by to wyglądało. Tylko że wybrać jeszcze takie donice, to nie lada wyzwanie, jest tyle prześlicznych kształtów, rozmiarów czy stylów, myślę, że będzie ciężki wybór.



Powiedzcie mi, wy macie jakieś swoje miejsce, gdzie czas przestaje płynąć tak szybko?

1 komentarz:

  1. Ta pogoda jest dobijająca ostatnio. Nie narzekam na brak upałów, ale wolałabym nieco więcej słońca. Zupełnie jakby lipiec zamienił się z końcem maja/początkiem czerwca.
    Własne owoce i warzywa to jak dla mnie konieczność. Domowe zawsze smakuje najlepiej. No i jest eko, modne obecnie jakby nie patrzeć.
    Takie donice z kwiatami mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2017 Safiya's Lifstyle Blog